
Naprawa samochodu po wypadku – bezgotówkowa czy kosztorysowa?
Bezgotówkowa naprawa samochodu po wypadku staje się coraz bardziej popularna. To gwarancja profesjonalnej i zgodnej z technologią producenta auta likwidacji szkody.
Polska jest jednym z najbardziej zmotoryzowanych krajów w Europie. Na 1 tys. mieszkańców przypada u nas blisko 600 aut, co jest jednym z najwyższych wyników w całej Unii Europejskiej. W ciągu ostatnich 30 lat liczba samochodów na 1 tys. mieszkańców wzrosła ponad 4-krotnie. Wraz z tym lawinowo zwiększyła się kwota wypłacanych odszkodowań z polis komunikacyjnych.
Ubezpieczyciele w 2019 r. Zebrali od kierowców łącznie 23,6 mld zł składek na ubezpieczenie komunikacyjne, a wypłacili 15,0 mld zł odszkodowań, o 1,1 mld zł więcej niż w 2018 r. Aby podołać takiemu nawałowi pracy towarzystwa ubezpieczeniowe rozwijają własne sieci partnerskich warsztatów, które specjalizują się w likwidacji szkód komunikacyjnych.

Polska jest jednym z najbardziej zmotoryzowanych krajów w Europie. Na 1 tys. mieszkańców przypada u nas blisko 600 aut, co jest jednym z najwyższych wyników w całej Unii Europejskiej. Szkody komunikacyjne w liczbach
Kierowcy coraz częściej wybierają bezgotówkową naprawę samochodu po wypadku. To gwarancja profesjonalnej i zgodnej z technologią producenta auta likwidacji szkody.
Bezgotówkowy wariant
W ostatnich latach coraz popularniejsza staje się likwidacja szkód w formule bezgotówkowej. Taki wariant może być przez nas wybrany w dwóch przypadkach. Jeśli dojdzie do stłuczki likwidowanej z polisy OC sprawcy, to o takim wyborze informujemy ubezpieczyciela w momencie zgłoszenia szkody. Przy polisie AC na taką opcję trzeba się zdecydować w momencie zakupu ubezpieczenia lub jego przedłużenia na kolejny rok. Kosztorysowe warianty likwidacji szkód są w zasadzie coraz rzadziej spotykane. Co prawda zazwyczaj bezgotówkowy wariant naprawy jest nieco droższy przy wykupieniu lub przedłużeniu polisy AC, jednak korzyści z nawiązką rekompensują różnicę.
Przede wszystkim tego typu naprawa jest szybka i wygodna. Warsztat rozlicza się bezpośrednio z ubezpieczycielem, a kierowca nie musi się o nic martwić. W przypadku opcji kosztorysowej musi znaleźć warsztat, zadbać o części, w tym niekiedy poświęcić czas na ich znalezienie i zakup. Przy opcji bezgotówkowej może liczyć na części nowe, a przy kosztorysowej takiego komfortu może nie mieć, bo po prostu nie starczy na to pieniędzy z odszkodowania. Oczywiście w niektórych przypadkach można nawet nieco zarobić, ale kosztem robocizny czy właśnie części. Pół biedy, jeśli są one używane. Bywa jednak, że pochodzą z kradzieży, aut przeznaczonych do złomowania albo wyrzuconych jako niesprawne i nie nadające się do dalszej eksploatacji.
Klienci wolą bezgotówkowe naprawy
Fakt, że jeździmy coraz młodszymi samochodami przekłada się na wybór sposobu likwidacji szkód. Coraz więcej kierowców chce profesjonalnej i zgodnej z technologią producenta naprawy bezgotówkowej i rezygnuje z opcji kosztorysowej. Kosztorys w ich opinii wiąże się bowiem z koniecznością samodzielnego organizowania naprawy, zakupu części. Po ich stronie wówczas jest ocena poprawności naprawy, bez pewności, że była wykonana zgodnie z zaleceniami producenta. To zaś przekłada się na bezpieczeństwo użytkowania pojazdu. Profesjonalny warsztat, w którym naprawa odbywa się zgodnie z wszelkimi normami to gwarancja, że po kolizji kierowcy wsiądą do bezpiecznych aut, a sama naprawa znacząco nie wpłynie na wartość pojazdów. Im nowsze auto, tym taka potrzeba konsumentów jest silniejsza – mówi Łukasz Kulisiewicz z Polskiej Izby Ubezpieczeń, której eksperci prowadzą m.in. blog poradnikowy nawypadekgdy.pl.
Przeczytaj o likwidacji szkody w aucie w kontekście rynku aut używanych

